Pewnie większość z was się ze mną zgodzi – początki macierzyństwa bywają trudne. Świat się na chwile zatrzymuje, Ty w nim.. Gdy dołożyć do tego jeszcze atmosferę lockdown’u Twój świat ogranicza się tylko do murów mieszkania. I zaczynasz szukać inspiracji. Pragniesz coś poczuć by nie odkładać aparatu do szafki. Na szczęście udało mi się to bardzo szybko.
Jestem Patrycja. Z zawodu - pedagog, z pasji – Pani fotograf. Zapytacie jak? Moja przyjaciółka mnie zainspirowała. To dało początek jasności w zdjęciach na moim profilu Instagramowym. Teraz miłość do boho zdominowała całe moje życie.
Pewnie większość z was się ze mną zgodzi – początki macierzyństwa bywają trudne. Świat się na chwile zatrzymuje, Ty w nim.. Gdy dołożyć do tego jeszcze atmosferę lockdown’u Twój świat ogranicza się tylko do murów mieszkania. I zaczynasz szukać inspiracji. Pragniesz coś poczuć by nie odkładać aparatu do szafki. Na szczęście udało mi się to bardzo szybko.
Jestem Patrycja. Z zawodu - pedagog, z pasji – Pani fotograf. Zapytacie jak? Moja przyjaciółka mnie zainspirowała. To dało początek jasności w zdjęciach na moim profilu Instagramowym. Teraz miłość do boho zdominowała całe moje życie.
Pewnie większość z was się ze mną zgodzi – początki macierzyństwa bywają trudne. Świat się na chwile zatrzymuje, Ty w nim.. Gdy dołożyć do tego jeszcze atmosferę lockdown’u Twój świat ogranicza się tylko do murów mieszkania. I zaczynasz szukać inspiracji. Pragniesz coś poczuć by nie odkładać aparatu do szafki. Na szczęście udało mi się to bardzo szybko.
Jestem Patrycja. Z zawodu - pedagog, z pasji – Pani fotograf. Zapytacie jak? Moja przyjaciółka mnie zainspirowała. To dało początek jasności w zdjęciach na moim profilu Instagramowym. Teraz miłość do boho zdominowała całe moje życie.
Pewnie większość z was się ze mną zgodzi – początki macierzyństwa bywają trudne. Świat się na chwile zatrzymuje, Ty w nim.. Gdy dołożyć do tego jeszcze atmosferę lockdown’u Twój świat ogranicza się tylko do murów mieszkania. I zaczynasz szukać inspiracji. Pragniesz coś poczuć by nie odkładać aparatu do szafki. Na szczęście udało mi się to bardzo szybko.
Jestem Patrycja. Z zawodu - pedagog, z pasji – Pani fotograf. Zapytacie jak? Moja przyjaciółka mnie zainspirowała. To dało początek jasności w zdjęciach na moim profilu Instagramowym. Teraz miłość do boho zdominowała całe moje życie.
Deco? Green&Eco
Nazywam się Kinga, mam 32 lata. Jestem mamą ( 5 letniego pełnego energii chłopczyka), żoną i twórcą dekoracji ze sznurka w połączeniu z chrobotkiem. Wiele lat szukałam swojej drogi zawodowej. Wybierając liceum marzyłam żeby zostać dziennikarką
i taki też kierunek obrałam.
Moment egzaminu państwowego był dosyć ciekawy ponieważ pisałam go tydzień przed planowanym porodem Zdałam bardzo dobrym wynikiem . Jednak macierzyństwo pochłonęło mnie na tyle, że nie miałam możliwości kontynuacji nauki. Po 10 latach przyszedł czas na zmiany i z dnia na dzień się zwolniłam ;) Ile można pracować w tym samym miejscu...w sklepie...bez możliwości awansu...i dalszego rozwoju...



Skończyłam liceum o kierunku dziennikarsko-medialnym. Nie było to jednak to, nie złapałam bakcyla. Wpadłam zatem na kolejny pomysł
i zrobiłam licencjat z programowania i organizacji turystyki. Podczas studiów i wiele lat po nich pracowałam w handlu w branży bezpieczeństwa i higieny pracy.
W międzyczasie miałam być fryzjerką, stylistką rzęs, ba nawet księgową ( mam na to również papiery haha). Jednak w dalszym ciągu myślałam i myślałam i zrobiłam dyplom technika BHP.
Znalazłam pracę biurową jako asystentka i wtedy nieoczekiwanie przyszła pandemia i wywróciła moje życie do góry nogami... Redukcja etatu i zostałam nagle bez pracy... Siedząc w domu z kochanym synkiem natknęłam się na YouTubie na tutorial z makramy.
Długo się nie zastanawiałam i zamówiłam pierwsze sznurki . To była miłość od pierwszego supełka, która trwa do dziś. Po tylu latach szukania swojej drogi udało mi się ją odnaleźć. Robię to co kocham i tworzenie sprawia mi ogromną radość. Spełniam się każdego dnia, a moje produkty cieszą oczy wielu szczęśliwych nabywców.
Częste pytania - odpowiedzi
Czy mech jest sztuczny?
Produkt jest całkowicie naturalny i uległ specjalnym procesom impregnacji, a kolor uzyskał w wyniku barwienia preparatami naturalnego pochodzenia, bezpiecznymi dla człowieka i środowiska.
Jak dbać o mech?
Produkt jest przyjazny środowisku i człowiekowi. Nie wymaga podlewania, przycinania, nawożenia. Jest całkowicie bezobsługowy. Nadaje się do większości typów pomieszczeń. Nie wymaga światła naturalnego, ani sztucznego. Aby mech zachował swój kolor, strukturę i pozostał miękki, wystarczy zapewnić niewielką, standardową dla większości pomieszczeń wilgotność powietrza - około 40 - 60%.


Jakie jest najlepsze miejsce dla mchu?
Najważniejsze, aby mech nie był narażony na bezpośrednie działanie słońca i ciepła z klimatyzacji czy kaloryferów. Jeżeli mech zrobi się twardszy i suchy z powodu zbyt małej wilgotności powietrza, należy nawilżyć powietrze nawilżaczem lub spryskać okolice mchu, aby pobrał z nich wodę. Mchu nie należy spryskiwać bezpośrednio.
Czy mech ma jakieś właściwości?
Element dekoracyjny z mchu, ściana z mchu, filtruje powietrze, świetnie wygłusza pomieszczenie, wchłania i oddaje wilgoć, co wpływa na filtrację powietrza - inaczej mówiąc, oczyszcza powietrze.
Nasz EcoDeco Mini Sklep
Do zobaczenia w realu
Jestem alergikiem czy mam odkurzać mech?
Mech stabilizowany chrobotek reniferowy, jest całkowicie bezobsługowy. Posiada również właściwości antystatyczne, więc nie trzeba go odkurzać ani czyścic. Mech uległ procesowi stabilizacji i preparacji. Nie pyli, nie rozrasta się, nie zawiera substancji toksycznych, nie gromadzi kurzu i pyłu. Mech jest produktem naturalnym. Jego wygląd i kolor może się różnić.
